Obrona przed szkodą całkowitą lub dopłata do szkody całkowitej jest jak najbardziej możliwa. Posiadamy sprawdzone sposoby na takie sprawy, o których nie możemy opowiedzieć, z uwagi na to, że są to nasze autorskie metody, nad którymi długo pracowaliśmy.

Ubezpieczyciel często odmawia wypłaty lub przyjmuje odpowiedzialność na zasadzie podziału winy, np. 50%-50% lub 70%-30%. Jest to tak zwane przyczynienie się do szkody. Takie sprawy również rozwiązujemy.

Różnie. Czasem auto udaje się naprawić w kilka dni, czasem w kilka miesięcy. Wszystko zależy od skomplikowania sprawy, marki i modelu pojazdu oraz decyzji ubezpieczyciela, czy ewentualnych postępowań wyjaśniających, gdy ubezpieczyciel szuka czegoś, aby wydać decyzję odmowną.

Tak. Ubezpieczyciel może wymyślić sobie dowolną rzecz, bez posiadania żadnych dowodów - np. że doszło do przekroczenia prędkości i na tej podstawie odmówić przyjęcia odpowiedzialności. Takie sprawy zdarzają się dość często. Oczywiście wiemy, jak załatwić takie sprawy.

To zależy. Naprawa bezgotówkowa jest na pewno bardziej przyjemna dla klienta - nie musi się niczym przejmować. Nie zalecamy napraw na własną rękę osobom, które nie posiadają wiedzy na temat napraw powypadkowych. Może to się skończyć jeszcze większą ilością problemów - naprawa złej jakości, oszustwa warsztatów-podwykonawców